Ostatni weekend był dla mnie niezwykle emocjonujący, a to za sprawą rywalizacji Pań i Panów w moim ukochanym cross-country. Z rozrzewnieniem oglądam zawsze wszelkie zawody w kolarstwie górskim. Wspominam zawsze wówczas jak doskonałą zabawą dla mnie był kiedyś ten sport. Na moim MTB’u zjeździłem ongiś niezłe ostępy, a Mai Włoszczowskiej kibicowałem zawsze, uważnie śledząc całą…